Logo Logo Menu
Zamknij

Rozczarowujący pierwszy dzień obowiązywania hiszpańskiej ustawy o dostępie do informacji

10 grudnia 2014 roku weszła w życie hiszpańska ustawa o dostępie do informacji publicznej. Niestety czyni ona niemal niemożliwym składanie wniosków o informację. 

Ekipa Access Info Europe – organizacji mającej siedzibę w Hiszpanii i zajmującej się promowaniem przejrzystości w tym kraju (a jest to jedyny ponadmilionowy kraj w Unii Europejskiej i w Europie, który do tej pory nie miał takiej ustawy) – zamiast świętować, doznała rozczarowania. A to dlatego, że nikomu z zespołu nie udało się złożyć wniosku o informację z powodu skomplikowanego systemu rejestracji na Portalu Przejrzystości, ani otrzymać elektronicznego kodu identyfikacyjnego.

Pomoc techniczna zaleciła stawienie się w urzędzie skarbowym w celu odebrania elektronicznego klucza. Obywateli innych krajów Unii Europejskiej – kierowano na strony internetowe w swoich ojczyznach. Zaś w przypadku obywateli Wielkiej Brytanii kierowano na stronę… banku! Bywało też tak, że osoby z niektórych krajów UE oraz spoza wspólnoty, nie miały żadnej możliwości do wyboru. (…) Teoretycznie o pomoc można zwrócić się do dyrektora Rady Przejrzystości. Jest on już nominowany, ale nie ma jeszcze nominacji dla członków Rady. Czyli urząd jeszcze nie działa i nie może rozpatrywać odwołań.

Jest jednak promyk nadziei w tym czarnym obrazie. 9 grudnia 2014 roku hiszpańska Rada Ogólna Sądownictwa – niezależne ciało konstytucyjne mające nadzór nad sądami – ogłosiła, że we wnioskach skierowanych do niej, nie będzie naciskała na identyfikację wnioskodawcy. Stwierdziła bowiem, że „prawo o informacji jest podstawowym i uniwersalnym prawem”, a przejrzystość rządu przeważa nad jakimikolwiek wymaganiami względem obywatela wnioskującego o informację.

Jak stwierdziła Helen Durbishire, fundatorka i dyrektorka Access Info Europe “To jest pierwszy raz, gdy jakaś instytucja w Hiszpanii rozpoznała fundamentalny charakter dostępu do informacji. Ważne, że jest to ciało reprezentujące sędziów i innych prawników, zatem jest nadzieja, że ten sposób myślenia znajdzie swoje odzwierciedlenie w orzecznictwie sądów, co do tej pory nie miało miejsca”.

Portal Przejrzystości, który został uruchomiony 10 grudnia, niestety rozczarowuje z powodu słabej organizacji informacji, nieefektywnej wyszukiwarki i przedstawiania większości informacji w PDF-ach – zamiast w możliwych do odczytu formatach.

Rząd poinformował, że Platforma kosztowała 300 000 euro, 80 osób pracowało przy niej by zgromadzić 50 GB informacji. Wielu informacji brakuje, np. danych sprzed 2013 czy 2014 roku. Jest spisany majątek państwa, ale nie ma jego wartości. Analiza porównawcza, której dokonują dziennikarze jest zatem utrudniona, ale nie niemożliwa. Pojawiły się już interesujące historie, oparte na informacjach, które do tej pory nie były dostępne w Hiszpanii, np.:

» Analiza zarobków wyższych urzędników państwowych
» Lista urzędników, którzy otrzymali zgodę na pracę w biznesie (zjawisko drzwi obrotowych)
» Analiza pokazująca, że prorządowe organizacje pozarządowe i think-tanki otrzymują dziesięć razy więcej publicznych dotacji niż te, które są związane z opozycją.
» Ewaluacja wydatków na kulturę, która pokazuje, że opera jest szczególnie faworyzowana.

Więcej informacji na stronie http://www.access-info.org/

Chcesz, aby Twoje prawa były chronione, a politycy mądrze wydawali Twoje pieniądze?

Wspieraj nas lub włącz się w nasze działania

Komentarze 0

Dodaj komentarz

Przed wysłaniem komentarza przeczytaj "Zasady dodawania i publikowania komentarzy".

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.